Wakacje moi drodzy koniarze!

Haha, mamy wakacje. Ja właśnie z obozu jeździeckiego wróciłam. Byłam w Zbrosławicach. Cudowna atmosfera, program itd. Jeśli o to chodzi chętnie polecę ten obóz Średniozaawansowanym (osobom, które jeżdżą stępem i kłusem samodzielnie) , Zaawansowanym (stępującym , kłusującym i galopującym.) Jest tam możliwość zdania na odznakę (wtedy jesteś w grupie odznakowej ze skokami). NAPRAWDĘ POLECAM!


Niestety jak każdy obóz ma swoje wady. Na tym obozie naprawdę mnie tknęło to, iż konie chodzą (potoczne określenia lekcji jazdy) około  6-7 godzin dziennie! Są na prawdę męczone w trakcie wakacji :C. Na szczęście odpoczywają  całą resztę roku ;)



Tu macie parę foci  koni stamtąd. Najciekawszym okazem okazał się Lolek kucuś rasy falla bella (tylko trochę wyrośnięty) Można było na nim jeździć jest na prawdę cudowny xD



Lolek <33 Musiałam wyciąć twarz koleżanki bom nie będę jej publikować.

Rocky heheszki on to ma kopa. Ale bosko skacze parkur na brązową odznakę

Oloara fajny, ale leniwy koniś <3

Rambo. Fajny Kucyś, ale dużo kopie i jeśli nie ogarniasz to się kładzie


MÓJ ULUBIONY KONIK (KUCYK) Olimp... Wygrałam na nim 3 miejsce w zawodach :D


Zdjęcie dodam za parę dni


Pozdro Koniara