środa, 14 sierpnia 2013

Pisałam wam o Carlosie... Kocham go, ale niestety życie jest wredne i okrutne więc nie mogę się nim opiekować. (U mnie w stajni dostaje się konia pod opiekę czyli dbanie o konia; czyszczenie, siodłanie, rozruszanie itd.)

Mnie los nie poszczęścił i przez około rok nie opiekowałam się żadnym słodziakiem. Aż w KOŃcu dostałam konia, ale nie Carlosa :( 

Konik, którym będe się opiekować nazywa się Archenlandia skrócik Ana ;** Jest Śliczną, mądrą i młodą kobyłką i bardzo mnie to cieszy i mam parę dylematów Jaki kantarek kupić karo-gniadej kobylce, jaki czy wgl. kupować olej do kopyt/ maść. Pomożecie mi? KONTAKT- http://ask.fm/Koniara7  lub wildanimals.julia@gmail.com

W NASTĘPNYM POŚCIE NAPISZĘ WAM O ODZNACE BRĄZOWEJ <33